Piłkarskie korepetycje w Barlinku

Przez dwa tygodnie w Barlinku działała szkółka piłkarska. 24 chłopców, w tym 8 wychowanków domów dziecka, uczestniczyło w treningach piłkarskich.

- Za granicą młodzi zawodnicy pracują inaczej niż w Polsce i to przynosi wspaniałe efekty - mówi Krzysztof Kunik, który zaprosił czeskiego trenera do Polski i zorganizował dwutygodniowy obóz. - Przez trzy lata byłem w Czechach i miałem okazję obserwować tamtejszy system szkolenia. Mój 11-letni syn już po kilku tygodniach treningów w indywidualnym systemie polepszył swoje wyniki.

Kunik taki ośrodek chciał założyć w Polsce. Rozmowy w PZPN i Ministerstwie Sportu nie przyniosły konkretnych efektów, ale pomysłodawca projektu nie zrezygnował i podatny grunt znalazł w Barlinku.

http://www.sport.pl/