Menedżer Arsenalu Londyn Arsene Wenger twierdzi, że do czternastego roku życia zawodnik powinien opanować podstawy techniki piłkarskiej.
Menedżer Arsenalu Londyn Arsene Wenger twierdzi, że do czternastego roku życia zawodnik powinien opanować podstawy techniki piłkarskiej.
Jeśli w młodości zostanie to zaniedbane, w późniejszym wieku bardzo trudno te braki nadrobić. Jedni twierdzą, że podstawą gry w piłkę nożną jest technika. Inni, że to taktyka jest kluczowa. Ja skłaniam się ku wersji, że technika jest najważniejsza, bo bez niej nie można realizować założeń taktycznych. Trener może mieć fantastyczną wizję, ale jeśli nie posiada graczy, którzy będą ją realizować, na niewiele się to zda. Piłka nie może przeszkadzać zawodnikowi w grze – mówi Tomasz Sołtysiak, koordynator szkolenia w Polish Soccer Skills. Twierdzi, że w pierwszym okresie szkolenia, kiedy dzieci trafiają do akademii piłkarskich, najważniejszy jest wszechstronny rozwój. Polega on na tym, by dostarczyć dziecku jak najwięcej bodźców, z różnych dyscyplin sportu. Bardzo dobre są sporty walki, które rozwijają na sprawność ogólną. A im jest ona większa, tym szybciej dzieciaki uczą się sprawności specjalnej – zaznacza Sołtysiak i dodaje, że pomiędzy sprawnością wszechstronną a specjalną jest jeszcze sprawność ukierunkowana. W niej jest już większy nacisk na trening piłkarski, ale powinny występować również elementy uzupełniające, jak właśnie sporty walki czy choćby taniec. Nieprzypadkowo Robert Lewandowski w młodości ćwiczył również judo, a Wojciech Szczęsny był mistrzem tańców towarzyskich. Ważne są nie tylko same elementy gry w piłkę, ale na przykład upadki. Jeśli zawodnik potrafi umiejętnie się przewracać, to może uniknąć kontuzji – zauważa Sołtysiak. – Taniec pozwala wyćwiczyć plastyczność, która bardzo pomaga w grze na małej przestrzeni. Jeśli za szybko ograniczymy dziecku zajęcia tylko do treningu piłkarskiego, to możemy zmarnować jego potencjał, będzie ono przesycone futbolem i w wieku 15 lat przestanie się rozwijać – tłumaczy. Najpierw trening polega głównie na zabawach z piłkami. Dopiero w wieku 7–8 lat można dodawać do tego technikę podań, uderzenia na bramkę. Bardzo ważne, by nie stłamsić indywidualnych umiejętności. Nie karciłbym zawodników, którzy zrobią drybling pod swoją bramką i stracą piłkę. Najważniejsze to nauczyć je grać w futbol. To jest ten czas, kiedy można popełniać błędy i je korygować. To pora na zbieranie doświadczeń, chociaż nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wynik nie jest istotny. Bo jeśli dziecko przez wiele lat słyszy to zdanie, to gdy ma 14 lat i rezultat staje się już ważny, ono nie wie, jak się w tym odnaleźć, nie wie, co to znaczy – mówi Sołtysiak. I dodaje, że trener powinien dawać do zrozumienia swoim młodym zawodnikom, że grają o zwycięstwo, że muszą podejść do meczu poważnie. Nie może robić jednak tragedii, gdy jego piłkarze popełniają błędy. Mimo wszystko musi ich zachęcać do odważnych akacji.
Żródło:http://www.przegladsportowy.pl/polish-soccer-skills-jak-wychowac-pilkarza,artykul,529816,1,12759.html