Sobota została poświęcona na integrację i w taki o to sposób, dziewczyny wraz ze sztabem trenerskimi udały się na zwiedzanie Bredy, a wieczorem odbyły odprawę przed pierwszym meczem oraz rzecz jasna, oglądały finał LM :)
W niedzielne przedpołudnie zawodniczki udały się do nadmorskiej Hagi na sparing z miejscową akademią ADO Den Haag. Przeciwniczki wyróżniały się na tle naszych zawodniczek szczególnie pod względem fizycznym. Sprawiło to, że w pierwszej tercji osiągnęły one sporą przewagę. Reprezentantki Polish Soccer Skills wykazały się jednak wolą walki i z każdą kolejną tercją przewaga umiejętności technicznych naszych zawodniczek stawała się co raz bardziej widoczna. Ostatecznie górą z pojedynku wyszły holenderki, ale nasze zawodniczki pokazały się z bardzo dobrej strony, co potwierdzali miejscowi trenerzy.
Trzeci dzień zgrupowania nastawiony był na wyjazd do Belgii. Rano zawodniczki odbyły trening, w trakcie którego skupiły się na aspektach taktycznych, które dzień wcześniej w sparingu z ADO Den Haag nie działały tak jakby wymagał tego sztab szkoleniowy. Popołudniową wyprawę zawodniczki rozpoczęły od wizyty na stadionie Ghelamco Arena, na którym swoje mecze rozgrywa zarówno męska, jak i żeńska seniorska drużyna popularnych „Bawołów”, występujące na co dzień w belgijskiej ekstraklasie. Po zwiedzaniu nadeszła pora na mecz towarzyski z juniorkami klubu KAA Gent. W tym meczu różnica fizyczna pomiędzy zawodniczkami jednej jak i drugiej drużyny nie była widoczna jak dzień wcześniej. Zaowocowało to ładną techniczną piłką ze strony obydwu drużyn, choć momentami gra była nawet bardziej agresywna niż w poprzednim spotkaniu. Mecz do samego końca był niezwykle wyrównany, choć nasze zawodniczki wykazując się lepszą skutecznością mogły zakończyć spotkanie z przewagą kilku bramek
Na koniec zgrupowania dziewczyny odbyły jeszcze jeden trening oraz rozegrały sparing z drużyną RKVV JEKA. Zarówno trening, jak i mecz pokazały, że z każdą chwilą spędzoną razem, zgranie dziewczyn poprawia się znacząco. W meczu zawodniczki w końcu zagrały bez kompleksów, dyktując przeciwniczkom warunki. Nawet załamanie pogody nie przeszkodziło Im w osiągnięciu zamierzonego celu, a więc zakończenia zgrupowania zwycięstwem, które przyniosło wiele radości. Zarówno kadra trenerska, jak i zawodnicza nie może doczekać się kolejnego wspólnego spotkania. Widać, że drużyna się z sobą super zżyła :) do zobaczenia!
Zobacz galerię zdjęć >>