Polish Soccer Skills: Od czego właściwie wypadałoby zacząć w tak subtelnej kwestii jak wychowanie młodego sportowca?
Mateusz Brela: Rozmowy z rodzicami z reguły rozpoczynam od uświadomienia im, jak ogromny mają wpływ na kształtowanie osobowości sportowca u swoich dzieci. Niestety nie każdy zdaje sobie z tego sprawę i z pewnością nie każdy też wykorzystuje ten fakt w stu procentach. A szkoda, bo naprawdę zapobiegłoby to wielu późniejszych problemom.
Polish Soccer Skills: Jakie więc wartości powinien zaszczepiać rodzic swojemu dziecku, aby lepiej radziło sobie w świecie sportu, który, umówmy się, jest przecież światem pełnym wyzwań, trudności i kryzysów?
Mateusz Brela: Myślę, że na potrzeby Twojego pytania możemy stworzyć takie fundamentalne trio. Zawarłbym w nim przede wszystkim uświadomienie dziecku, że porażka jest częścią procesu. Nie da się jej uniknąć i unikać się jej nie powinno, bo okazuje się, że to właśnie ona najskuteczniej buduje charakter i rozwija mentalność. Kolejną kwestią jest uniezależnienie poczucia własnej wartości od wyników. Trzeba bardzo dokładnie wytłumaczyć dziecku, że miłość, akceptację i wsparcie otrzymuje ot tak, po prostu. Nie musi na nie zapracować strzelając bramkę czy notując piękną asystę. A oprócz teorii trzeba również pamiętać o tym, aby ta wiedza przekładała się przede wszystkim na praktykę. Dziecko musi po prostu czuć od nas tę bezwarunkową miłość, która nie jest uzależniona od tego, jak poszło mu w ostatnim meczu czy treningu. To niezwykle ważne!
Polish Soccer Skills: Myślę, że to bardzo trafne uwagi. I jestem niezwykle ciekawy, co wymienisz jako trzeci element tego trio.
Mateusz Brela: Uważam, że szczególną uwagę powinno się również przykładać do tego, aby podczas komunikacji na linii rodzic-dziecko doceniać odpowiednie rzeczy. Automatycznie chwalimy przecież za świetne mecze czy strzelone bramki. Jesteśmy dumni, mówiąc: „Brawo Franek! Świetny mecz. Te podania, odbiory, uderzenia. Coś pięknego. Tak trzymaj!”
Polish Soccer Skills: To znaczy, że nie powinniśmy chwalić dziecka za wygrany mecz?
Mateusz Brela: Myślę, że powinniśmy to zauważać i oczywiście nadmienić, ale lepszym pomysłem jest docenianie wysiłku, który dziecko musiało włożyć, aby dane wyniki się pojawiły. To trochę tak, że powinniśmy bardziej skupiać się na przyczynie niż na skutku. W praktyce wyglądałoby to mnie więcej w ten sposób: „Brawo Franek. Bardzo ciężko na to pracowałeś. Ćwiczyłeś to uderzenie bardzo długo. Utrzymywałeś dyscyplinę. Słuchałeś podpowiedzi trenerów i je stosowałeś. Tak trzymaj. Jesteśmy z Ciebie bardzo dumni.”
Polish Soccer Skills: Chyba nie jest to jakaś diametralna zmiana w komunikacji.
Mateusz Brela: Absolutnie. Jest subtelna, ale znacząca.
Polish Soccer Skills: Zainteresowałeś mnie tym podejściem. Myślę, że to naprawdę warte przemyślenia, i z pewnością zastosowania. Ale czy do tego fundamentalnego trio wartości i postaw, które warto zaszczepiać w dziecku, dorzuciłbyś coś jeszcze?
Mateusz Brela: Bawiąc się trochę słowem powiedziałbym, że nie można też zapominać o „fun-damentach”, czyli elementach zabawy w tym całym procesie. Młody sportowiec musi przede wszystkim czerpać ogromną radość z samodoskonalenia. Jeżeli staje się to dla niego obowiązkiem i nudną rutyną to powinna nam się zapalić lampka. Oznacza to, że prawdopodobnie gdzieś jest błąd, który trzeba znaleźć i naprawić. Piłka nożna to przede wszystkim świetna zabawa! I nie można o tym zapominać.
Polish Soccer Skills: No dobrze, to wszystko brzmi bardzo pięknie, ale może warto wspomnieć o przeszkodach, na które mogą trafić rodzice? Czy dziecko na pewno zawsze będzie chciało słuchać podpowiedzi i wskazówek?
Mateusz Brela: Mówimy tu przede wszystkim o okresie do dziesiątego roku życia. W tym wieku dziecko patrzy na rodzica jak na największy autorytet, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że jak na „boga”. To oczywiście tylko założenie, ale będziemy się go trzymać, żeby zobrazować sobie pewne rzeczy. Mając tak ogromne uznanie w oczach dziecka warto byłoby ten okres maksymalnie wykorzystać, bo niestety nie będzie on trwał wiecznie. Młody zawodnik „idąc w świat” będzie zyskiwał nowych trenerów, mentorów, nauczycieli. Autorytet rodzica z czasem zaniknie.
Polish Soccer Skills: To chyba naturalna kolej rzeczy?
Mateusz Brela: Zdecydowanie. Jednak nie każdemu tak łatwo przychodzi zrzeknięcie się roli pierwszego autorytetu.
Polish Soccer Skills: Przywiązanie?
Mateusz Brela: Myślę, że tak. Na pewno nikt tu nie chce działać na niekorzyść dziecka. Rodzice po prostu bardzo przywiązują się do roli, jaką pełnią w jego życiu.
Polish Soccer Skills: A czy można powiedzieć, że do pewnego momentu są autorytetami nieomylnymi czy jednak popełniają jakieś błędy?
Mateusz Brela: Obawiam się, że słowo „błąd” zawsze będzie wywoływać postawę defensywę, a ta nie sprzyja wyciąganiu wniosków i uczeniu się. Jednak trzeba przyznać, że rodzice czasem dokonują niewłaściwych wyborów czy przyjmują postawy, które destrukcyjnie wpływają na rozwój dziecka. Pamiętajmy, że to też tylko ludzie, którzy często dość intuicyjnie wychowują młodego sportowca. Na ich podejście wpływa również to, jak sami zostali wychowani. Pewne mechanizmy czy zachowania przechodzą z pokolenia na pokolenie. Niestety nie zawsze z korzyścią dla dziecka. Powiedzmy sobie szczerze, nie każdy rodzic zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne w rozwoju dziecka jest budowanie inteligencji emocjonalnej, pewności siebie, empatii czy stosowanie komunikacji bez przemocy. Nie każdy ma dostęp do eksperckiej wiedzy, która pozwala lepiej wprowadzać dziecko w świat poważnego sportu. Nie każdy miał możliwość współpracy czy konsultacji z psychologiem sportu, który udostępniłby część swojego warsztatu i odpowiednio pokierował spragnionym wiedzy rodzicem.
Polish Soccer Skills: Ten tekst nie będzie oczywiście panaceum na wszystkie problemy i z pewnością nie zawrzemy w nim całej tej, niewątpliwie rozległej, wiedzy. Ale postarajmy się dać chociaż kilka najważniejszych wskazówek dotyczących tego, jak stać się „świadomym rodzicem”?
Mateusz Brela: Ciekawe określenie. Podoba mi się. Myślę, że taki świadomy rodzic, paradoksalnie, stawia swój rozwój mentalny na pierwszym miejscu. Kształci się z zakresu inteligencji emocjonalnej, czyta poradniki w tematyce świadomego wychowania, angażuje się w takie projekty jak na przykład Polish Soccer Skills, który przykłada ogromną wagę do rozwoju mentalnego. Świadomy rodzic, który nieustannie się doskonali, dopuszcza też do siebie świadomość, że teoria może też czasem niestety zawieść. Dzieci stają się jednak ekspertami w swojej dziedzinie, ponieważ oddają się jej całym swoim sercem. Praktykują ją każdego dnia. Znają ten świat i prawa nim rządzące coraz lepiej. Dlatego czasem trzeba „schować ego do kieszeni” i przyznać dziecku rację, czy po prostu powiedzieć „nie wiem”.
Polish Soccer Skills: Myślę, że to jest dopiero przejaw niezwykłej odwagi i świadomości!
Mateusz Brela: Jasne, dlatego tak ważne jest, aby traktować dziecko jak równego sobie. Nie wywyższać się. Nie stawiać siebie w blasku doskonałości. Nie patrzeć z góry. Ale nie chodzi też tutaj o całkowite odpuszczenie i stwierdzenie, że dziecko poradzi sobie samo. Absolutnie. Niezwykle ważne jest to, aby być troskliwym, wspierającym, uważnym. Dziecko musi czuć, że stanowimy dla niego taką „poduszkę”, która zabezpieczy je podczas upadków. A będzie ich na pewno sporo, bo droga sportowca nie należy do najłatwiejszych. Jednak z drugiej strony musimy mieć na tyle samoświadomości i wyczucia, żeby czasem pozwolić też dziecku upaść.
Polish Soccer Skills: Co też chyba paradoksalnie jest przejawem miłości i troski.
Mateusz Brela: Tak. Człowiek świadomy to zrozumie. Nie widzi tu sprzeczności. Nie ma wątpliwości. Wie, że ze wspieraniem rozwoju młodego sportowca jest jak z nauką jazdy na rowerze. Trzeba asekurować i wykazywać troskę. Jednak przychodzi moment, w którym po prostu trzeba puścić kijek i pozwolić dziecku działać, ryzykować, doświadczać. Oczywiście, może się to skończyć upadkiem. Czasem nawet zadrapanym kolanem. Ale czy istnieje jakikolwiek inny sposób nauki jazdy na rowerze?
Polish Soccer Skills: Jazda na rowerze to jazda na rowerze. Ale jak to się ma do życia?
Mateusz Brela: Przychodzi moment, w którym trzeba puścić ten „życiowy kijek” i pozwolić dziecku po prostu jechać.
Zapraszamy na nasze obozy, gdzie trening mentalny z psychologiem sportu jest nieodłącznym elementem:
Obozy świąteczne bez noclegu >>
Obozy zimowe z noclegiem >>